pdf @ download @ do ÂściÂągnięcia @ pobieranie @ ebook

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

§ 1.1. Kara Kryminalna

Według M. Cieślaka kara kryminalna to „celowa dolegliwość stosowana przez władzę państwową wobec człowieka z powodu jego zachowania uznanego przez tę władzę za społecznie naganne i zasługujące na taką dolegliwość"(1). I. Andrejew uważa ponadto, że kara kryminalna jest dolegliwością współmierną do wagi przestępstwa i wyrazem potępienia jego sprawcy(2). Kara jest niewątpliwie środkiem przymusu państwowego, lecz niekoniecznie musi być wymierzana przez sąd — jak chce tego I. Andrejew. Uważam, że z karą kryminalną będziemy mieć do czynienia również wtedy, gdy zostanie ona wymierzona przez inny niż sąd, uprawniony do tego organ państwowy. Postawić można też pytanie: czy należy przy określaniu kary kryminalnej wskazywać na warunek „współmierności do wagi przestępstwa"? Niewątpliwie kara powinna ten warunek spełniać, ale nawet wtedy, gdy ferowanie kar nieadekwatnych do popełnionego przez sprawcę czynu (przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności z nim związanych) staje się niemal regułą, nadal mamy, jak sądzę, do czynienia z karą kryminalną.

Nie należy chyba już na etapie odkodowywania pojęcia „kara" dążyć do bogactwa określeń, wręcz przeciwnie — celem powinna być prostota i klarowność, a liczba wprowadzanych terminów powinna być ograniczona do niezbędnego minimum. Przecież można by z równym powodzeniem odwoływać się nie tylko do „współmierności do wagi przestępstwa" lecz również do „współmierności do winy sprawcy", a nawet do „zaspokojenia społecznego poczucia sprawiedliwości". Zabieg taki prowadzi jednak w pewnym sensie do pomieszania tego co stanowi o istocie (treści) kary z tym, co opisuje jej cele lub funkcje.

Kara kryminalna powinna być oczywiście dolegliwością ściśle osobistą, tzn. karę wymierzyć można tylko sprawcy przestępstwa i tylko on może wymierzoną karę ponieść. Stosowane środki powinny być zdatne do wyrządzenia dolegliwości osobistej, nie oznacza to jednak by inne osoby, poza sprawcą, nie mogły odczuć pewnej dolegliwości. Skutek taki nie dyskwalifikuje kary. Nie będzie to bowiem dolegliwość zamierzona (celowa), a jedynie w danym konkretnym przypadku nieunikniona.

Uważam, że definiując karę kryminalną wystarczy przyjąć, iż jest ona celową i osobistą dolegliwością stosowaną w drodze przymusu państwowego wobec sprawcy przestępstwa. Zarówno ta definicja jak i poprzedzające ją wywody pomijały w zasadzie problem, który można określić jako „złożoność pojęcia kary". Za M. Cieślakiem podaję, iż złożoność owa przejawia się m.in. w występowaniu kilku postaci kary(3). Kara może występować jako:

1) zagrożenie karne zawarte w ustawie (zakazie karnym),

2) kara orzeczona w wyroku skazującym,

3) kary już wykonana (lub wykonywana).

Jeżeli chodzi o tę postać, która wymieniona została w punkcie trzecim, podkreślić należy, że obejmuje on nie tylko końcowy efekt wykonania kary, ale także sam proces jej wykonywania.

Uwzględnienie całej, wskazanej wyżej, złożoności pojęcia kary jest niezbędne dla uniknięcia nieporozumień zarówno przy prowadzeniu badań nad karą i wtedy, gdy analizie poddawane są poglądy na jej temat. Należy również brać pod uwagę powszechność stosowania nazwy „kara" w jej znaczeniu abstrakcyjnym i generalnym, a przecież kara podlega też konkretyzacji i indywidualizacji. Czym innym są: kara kryminalna, kara pozbawienia wolności, kara śmierci czy też w końcu kara orzeczona w konkretnym procesie karnym. Wszystko to może być jeszcze skomplikowane implikacjami faktu, że zawsze kara, jako instytucja prawa karnego, istnieje w określonym czasie i przestrzeni, w danym systemie prawnym, zaś kara jako pewna idea (urządzenie życia społecznego), nie daje się sprowadzić li tylko do rozważań na gruncie obowiązującego porządku prawnego i jednostkowego faktu.

 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • czarkowski.pev.pl