[ Pobierz całość w formacie PDF ]
24 GODZINY MĘKI NASZEGO PANA JEZUSA CHRYSTUSA
Luisa Piccarreta, „Mała Córeczka Woli Bożej”
Tłumaczenie: Magdalena Tuszyńska , oraz książki “Le Ventiquarroro Ore della Passione di N.S. Gesu Cristo”, wydanej przez Associazione “Luisa Piccarreta”, Via Nazario Suaro, 25, 70033 Corato, (BA) Włochy, 1997, Nihil Obstat - Arcybiskup Carmelo Cassati, Trani, 4 marca 1997.
Za zezwoleniem władzy duchownej dla publikacji w j.włoskim (zezwolenia udzielone za życia autorki):
Primiera Edizione (20-II-1915); Revisione arcivescovile: Napoli, 20-II-1915, Nihil Obstat: Francesco Sorrentino (Revisore eccl.) Imprimatur: A. Can. Laviano, V.G.
Seconda Edizione (1916): Revisione arcivescovile: Napoli, 1916; Nihil Obstat: Francesco Sorrentino (Revisore eccl.)
Imprimatur: A. Ca. Laviano, V.G.
Terza Edizione ( 1917) Reimprimatur: Francesco Sorrentino
Quarta Edizione ( 1924): Nihil Obstat: D.Prestifillipo, SJ: Messina, 8-VIII-1924
Quinta Edizione (1934): Nihil obstat: Taranto, Curia Archiepiscopale, 28-VIII-1934; Delegato dal Arcviesco, Giuseppe Blandamura
Notatka biograficzna o Luisie Piccarretcie
Luisa Piccarreta (23 kwietnia 1865 - 4 marca 1947) urodziła się i spędziła całe życie w Corato, Włochy. Nazywano ją “Luisa la Santa”. Dusza ofiarna w swoich latach młodzieńczych, prawdopodobnie cierpiała bardziej niż ktokolwiek przed nią od czasów Pana Jezusa i Matki Bożej, aż do otrzymania nie tylko stygmatów na ciele (ubłagała Pana Jezusa, aby pozostały niewidoczne), ale również i na duszy. Przez 64 lata nie ruszyła się z łóżka, żyjąc bez jedzenia (z wyjątkiem Komunii św.), bez picia, i nieomalże całkowicie bez snu. Pan Jezus niestrudzenie prowadził ją przez szereg stopni świętości aż do mistycznego małżeństwa, które odbyło się zarówno w Niebie jak i na ziemi. Wówczas to, gdy miała lat 24, Trójca Święta złożyła w niej Dar Woli Bożej, stracony przez Adama i Ewę a odzyskany przez Pana Jezusa, o który prosimy w modlitwie “Ojcze Nasz. Życie w Woli Bożej jest najwyższym stopniem zjednoczenia z Bogiem, jaki może istnieć. Luisa była pierwszą, która czyniła Wolę Ojca tak jak jest czyniona w Niebie. Umożliwił jej to Dar Woli Bożej. Jej dusza często przebywała poza ciałem, razem z Panem Jezusem i mogła połączyć się ponownie z ciałem jedynie na polecenie wydane przez księdza. (znak Krzyża Św. na dłoni.)
Przez te wszystkie lata, gdy nie mogła ruszyć się z łóżka, Pan Jezus nauczał ją o przyczynach stworzenia człowieka i o tym, w jaki sposób Królestwo Ojca zapanuje przed końcem świata. Oznajmił jej, że postępując w jej ślady, inni ludzie poznają również tajemnicę Woli Bożej i wejdą na ziemi w Jej posiadanie. W imię całkowitego posłuszeństwa wobec spowiedników, wyznaczonych jej przez arcybiskupa, Luisa spisała wszystko w 36 tomach, którym Pan Jezus nadał tytuł: "Królestwo Bożego Fiat pośród stworzeń - KSIĘGA NIEBA – Przywołanie stworzenia do porządku, miejsca i przyczyny, dla których zostało stworzone przez Boga.” W ciągu całego swego życia Luisa miała pięciu spowiedników, jednym z nich był Ks. Kanonik Annibale Maria di Francia (15 lipca 1851 – 1 czerwca 1927, Mesyna, Włochy, założyciel dwóch zakonów: Księży Rogacjonistów Przenajświętszego Serca oraz Córek Bożej Gorliwości), kanonizowany 16 maja 2004. Na polecenie Św. Annibale di Francia, Luisa spisała rozważane stale “24 Godziny Męki Naszego Pana Jezusa Chrystusa”. Książka ukazała się drukiem w lutym 1915. W maju 1930 Matka Boża podyktowała Luisie 31 lekcji o tym jak żyć w Woli Bożej. Zostały one zawarte w książce, “Dziewica Maryja w Królestwie Woli Bożej.” Dzieła Luisy dostępne są w j. włoskim, hiszpańskim, i angielskim. Są też pierwsze tłumaczenia w jęz.: portugalskim, francuskim i polskim. Część z nich dostępna jest na Internecie: We Włoszech: Association Luisa Piccarreta, Via Nazario Sauro, 25, 70033 Corato (BA), Italy, tel. (080) 898-2221.
Dwadzieścia Cztery Godziny Męki Jezusa Chrystusa
1 Godzina: 5 po południu - Jezus żegna Swoją Najświętszą Matkę
2 Godzina: 6 wieczorem - Jezus opuszcza Swoją Najświętszą Matkę i udaje się do Wieczernika
3 Godzina: 7 wieczorem - Wieczerza Starotestamentalna
4 Godzina: 8 wieczorem - Wieczerza Eucharystyczna
5 Godzina: 9 w nocy - Pierwsza Godzina Konania w Ogrodzie Getsemani
6 Godzina: 10 w nocy - Druga Godzina Konania w Ogrodzie Getsemani
7 Godzina: 11 w nocy - Trzecia Godzina Konania w Ogrodzie Getsemani
8 Godzina: 12 o północy - Pojmanie Jezusa
9 Godzina: 1 nad ranem - Jezus wrzucony do potoku Cedron
10 Godzina: 2 nad ranem - Jezus przyprowadzony do Annasza
11 Godzina: 3 rano - Jezus w domu Kajfasza
12 Godzina: 4 rano - Jezus na łasce żołnierzy
13 Godzina: 5 rano - Jezus w więzieniu
14 Godzina: 6 rano - Jezus ponownie przed Kajfaszem, następnie przyprowadzony do Piłata
15 Godzina: 7 rano - Jezus przed Piłatem, Piłat odsyła Go do Heroda
16 Godzina: 8 rano - Jezus ponownie przed Piłatem, lud wybiera Barabasza a odrzuca Jezusa. Biczowanie Jezusa
17 Godzina: 9 rano - Jezus cierniem ukoronowany. ECCE HOMO. Jezus skazany na śmierć
18 Godzina: 10 rano - Jezus bierze Krzyż i dźwiga go na Kalwarię. Obnażenie Jezusa
19 Godzina: 11 rano - Ukrzyżowanie
20 Godzina: 12 w południe - Pierwsza Godzina Konania na Krzyżu. Pierwsze Słowo z Krzyża
21 Godzina: 1 po południu - Druga Godzina Konania na Krzyżu (Drugie, Trzecie, i Czwarte Słowo z Krzyża)
22 Godzina: 2 po południu - Trzecia Godzina Konania na Krzyżu (Piąte, Szóste i Siódme Słowo). Jezus umiera
23 Godzina: 3 po południu - Zmarły Jezus jest przebity ostrzem włóczni. Zdjęcie z Krzyża
24 Godzina: 4 po południu - Złożenie Jezusa do grobu. Najświętsza Maryja opuszczona.
Fragmenty tomów “Księgi Nieba” Luizy Piccarrety oraz jej listów,
zawierające wyjaśnienia na temat „24 Godzin Męki”
„Księga Nieba”, tomy 1-20 Luizy Piccarrety posiadają Nihil Obstat Św. Annibale di Franzia, oraz Imprimatur.
Tomy 21- 36 zostały zapisane po śmierci Św. Di Franzia (1 czerwca 1927) i prócz nielicznych fragmentów nie są nam jeszcze udostępniane.
Fragment listu Luisy Piccarrety do Św. Annibale Di Francia (brak daty) nt. znaczenia “Godzin...”
Ze wstępu do książki, “Godziny Męki Naszego Pana Jezusa Chrystusa”, str. I i II, wydanej w j. angielskim przez Center for the Divine Will, Floryda, USA, 1995
“Nareszcie przedkładam księdzu spisane Godziny Męki, wszystko dla chwały Naszego Pana. Załączam też stronę, która zawiera wspaniałe obietnice Jezusa dla każdego, kto będzie rozważał te Godziny Męki.
Wierzę, że jeśli będzie rozważał je grzesznik, to otrzyma łaskę nawrócenia; jeśli jest to ktoś niedoskonały, to osiągnie doskonałość; ktoś kto ulega pokusom, odniesie zwycięstwo; człowiek cierpiący znajdzie w tych Godzinach siłę, lekarstwo i pocieszenie; a jeśli jego dusza jest słaba i nędza, to znajdzie duchowe zwierciadło w którym nieustannie będzie się przeglądał, aby stać się podobnym do Jezusa, naszego wzoru.
Zadowolenie, jakie Błogosławiony Jezus odczuwa, gdy rozważamy te Godziny jest takie, że życzy On sobie, aby przynajmniej jeden egzemplarz tych medytacji znajdował się w każdym mieście i miejscowości dla praktykowania przez dusze, ponieważ gdy je czytamy, Jezus słyszy w tych zadośćuczynieniach odtwarzany Swój własny głos i Swoje modlitwy jakie wznosił do Ojca w czasie dwudziestu czterech godzin Swojej bolesnej Męki. I jeśli byłoby to praktykowane przez przynajmniej kilka dusz w każdym mieście lub miejscowości, to wydaje mi się że Jezus daje mi do zrozumienia, że Boża Sprawiedliwość zostałaby częściowo ułagodzona, a Jego uderzenia byłyby częściowo powstrzymane, i jak gdyby przygaszone, w tych smutnych czasach udręki i przelewu krwi.
Chcę również powiedzieć, że przyczyną tych Godzin Męki nie jest odtworzenie historii Męki, ponieważ jest wiele książek, które traktują o tym nabożnym temacie, i nie byłoby potrzeby pisania jeszcze jednej. Przyczyną tych Godzin jest zadośćuczynienie, jednoczące rozmaite momenty Męki Naszego Pana z różnorodnością tak wielu przewinień, i wspólne z Jezusem czynienie odpowiedniego zadośćuczynienia, oddając Mu nieomal wszystko to, co stworzenia są Mu winne. Stąd też różne sposoby czynienia zadośćuczynień. W jednej z Godzin czytający błogosławi, w innej współczuje, w innych wychwala, a w jeszcze innych niesie pociechę cierpiącemu Jezusowi, wynagradza, błaga, modli się i uprasza...”
Tom 11 KSIĘGI NIEBA, 15 czerwiec 1916 - Całą noc spędziłam z Jezusem w Jego Woli. Czułam następnie obecność mojej Królowej Matki, mówiła do mnie “Moja córko, módl się.” A ja, “Matko, proszę, módlmy się razem, bo nie wiem jak mam się modlić”.
A Ona dodała, “Modlitwa najskuteczniejsza dla Serca Mojego Syna, która łagodzi Go najbardziej, to taka, kiedy stworzenie przyoblecze się w to, co On sam uczynił i przecierpiał, oddając to wszystko stworzeniu jako prezent. Dlatego też, moje dziecko, włóż na swoją głowę koronę cierniową Jezusa. Zakropl swoje oczy kroplami Jego łez. Nasyć swój język Jego goryczą. Oblecz swą duszę w Jego Krew. Przystrój się w Jego Rany. Przebij swe ręce i stopy Jego gwoździami i jako drugi Chrystus stań wobec Jego Boskiego Majestatu. To niezwykłe widowisko wzruszy Go tak, że nie będzie wiedział jak odmówić czegokolwiek duszy ubranej w Jego własny strój. Och, jakże mało stworzenia wiedzą jak używać darów, które im dał Mój Syn! Takie były Moje modlitwy, jakimi modliłam się na ziemi i jakimi modlę się w Niebie.
Tom 11 KSIĘGI NIEBA, 10 kwiecień 1913 - Tego ranka przyszedł Mój uwielbiony Jezus i tuląc moje serce powiedział, “Moja córko, ktokolwiek rozmyśla nad moją Męką, tworzy fontannę w swoim sercu i im więcej o niej rozważa, tym bardziej fontanna się powiększa. A jako że wody wytryskujące są wodami wspólnymi dla wszystkich, tak samo i fontanna Mojej Męki, która kształtowana jest w sercu, służy dla dobra duszy, ku Mojej Chwale i dla dobra stworzeń”. A ja,” Powiedz mi moja Dobroci, czym wynagrodzisz tych, którzy będą czytali te Godziny Męki, tak jak Ty mnie tego nauczyłeś?
A On, “Moja córko, nie będę uważał tych Godzin jako czegoś, co sami tworzą, ale jako coś, co Ja Sam czynię; dam im te same zasługi, jak gdybym to Ja sam cierpiał Mękę, i tym sposobem uczynię ich zdolnymi uzyskać te same owoce, zgodnie z dyspozycją duszy. To jest to, co uczynię dla nich na ziemi, i jest to najwięcej, co mogę dać. Później w Niebie ustawię te dusze przede Mną i będę rzucał w nie oszczepami miłości i zadowolenia tyle razy, ile razy czytały ‘Godziny Mojej Męki’, a one będą rzucały je we Mnie. Jakąż słodką muzyką będzie to dla wszystkich Błogosławionych!”
Tom 11 KSIĘGI NIEBA, 6 wrzesień 1913 - Myślałam o napisanych “Godzinach Męki”, że nie posiadają odpustów i tym samym, że ten kto je czyta nic nie zyskuje, podczas gdy wiele modlitw obdarowanych jest tak wielką ilością odpustów. Gdy tak rozmyślałam, mój zawsze uwielbiony Jezus powiedział mi w swej łaskawości, ”Moja córko, poprzez modlitwy obdarzone odpustami dusza coś zdobywa; w przeciwieństwie do tego ‘Godziny Męki’, które są Moimi własnymi modlitwami i Moim zadośćuczynieniem i całą Miłością, wyszły z głębin Mojego Serca. Czy może zapomniałaś ile razy przyłączałem się do twojej modlitwy i modliliśmy się wspólnie, i jak przemieniałem bicze w łaski, posyłając je na ziemię? Dlatego Moje zadowolenie jest tak wielkie, że raczej zamiast odpustów daję duszy garść Miłości, która zawiera nieobliczalne bogactwo o nieskończonej wartości. A wtedy, gdy czynione jest to z czystej miłości, Moja Miłość znajduje tam wytchnienie, a nie jest to bez znaczenia, gdy stworzenie przynosi ulgę i stanowi ujście dla Miłości Stworzyciela.”
Tom 11 KSIĘGI NIEBA, październik 1914 - Pisałam “Godziny Męki” i tak sobie rozmyślałam, “Ile poświęceń wymaga pisanie tych błogosławionych Godzin Męki , zwłaszcza gdy przekładam na słowa te wewnętrzne procesy , jakie zachodzą pomiędzy mną i Jezusem. Jaką też rekompensatę za to dostanę?
A Jezus dając mi słyszeć Swój łagodny i słodki głos, powiedział do mnie, ”Moja córko, w podzięce za napisanie ‘Godzin Męki’, za każde napisane słowo dam ci duszę, pocałunek.” A ja, “ Moja Miłości, to dla mnie, a co dasz tym, którzy je będą czytali?”
A Jezus, ”Oni również otrzymają jedną duszę za każde słowo, jakie przeczytają, jeśli będą to robili wspólnie ze Mną i w Mojej Woli, ponieważ większy lub mniejszy efekt tych Godzin Męki wynika z większego lub mniejszego zjednoczenia ze Mną. A czyniąc je zgodnie z Moją Wolą, stworzenie chowa się w Mojej Woli. Przy działaniu zaś Mojej Woli, mogę czynić całe dobro, jakiego chcę, nawet za pomocą jednego pojedynczego słowa. I będę to czynił za każdym razem, gdy to będzie czytane.”
Innym razem rozpaczałam przed Jezusem, że po tak wielu poświęceniach przy pisaniu “Godzin Męki” czyta je tylko kilka dusz. A On,“ Moja córko, nie płacz. Nawet gdyby to była tylko jedna, powinnaś być szczęśliwą. Czyż nie cierpiałbym Mojej Męki, nawet gdyby tylko jedna dusza miała być zbawiona? To samo jest z tobą. Dobro nigdy nie może być pomijane z powodu tego, że tylko kilkoro z niego korzysta. Całe zło przypada temu, kto nie wyciąga z tego korzyści. I tak jak Moja Męka sprawiła, iż Moje Człowieczeństwo zdobyło zasługi dla zbawienia wszystkich, choć ...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]